21 maja 2024 roku najmłodsi uczniowie naszej szkoły pojechali do skansenu w Opolu. Pierwszo- i drugoklasiści poznali stare budownictwo wiejskie, narzędzia rolnicze, klęczeli na grochu w dawnej szkole, a także poznali nowe słowa, np. gbur – i nie znaczy to słowo tego, co myślicie! Gbur to zamożny chłop, który posiadał własne, duże gospodarstwo!

Piękna pogoda, zieleń, śpiewające słowiki oraz ciekawe opowieści pracowników muzeum, pokazały dzieciom dawny, miniony świat.  

Galeria zdjęć >>>Muzeum Wsi Opolskiej<<<

Eliminacje do konkursu odbyły się 23 kwietnia 2024 roku w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym Caritas Archidiecezji Wrocławskiej w Dobroszycach.

Uczestnicy pięknymi, poetyckimi słowami interpretowali temat przewodni „Las”.

Zdobywcy pierwszych  miejsc w swoich kategoriach Filip i Adrian otrzymali „paszporty” do udziału w konkursie wojewódzkim w Wałbrzychu.

 

Konkurs wojewódzki odbył się 20 maja 2024 roku i zakończył  wielkim sukcesem.  Nasi uczniowie wrócili z nagrodami w swoich kategoriach wiekowych – Filip z II klasy SP zdobył III nagrodę, a Adrian z klasy III PP – II nagrodę. Poziom konkursu był bardzo wysoki, wszyscy uczestnicy wkładali serce w recytację, tym bardziej doceniamy sukces Filipa i Adriana.

 

Gratulujemy wszystkim Uczestnikom!

 

I już czekamy na następną edycję konkursu, za rok!

Galeria zdjęć >>>XXXII Wojewódzki Konkurs Recytatorski Placówek Specjalnych i Integracyjnych – Dobroszyce i Wałbrzych<<<

Przecież wiemy i Wy wiecie, że Was kochamy najbardziej na świecie – takimi  słowami dzieci z klas 0-III zwróciły się do swoich Rodziców w piątek, 17 maja 2024, podczas radosnej i wzruszającej uroczystości. Dzieci recytowały wiersze, śpiewały piosenki, tańczyły, a przede wszystkim wyrażały swoją miłość do Rodziców.

Życzymy Państwu wszystkiego najlepszego!

Galeria zdjęć >>>Świętowanie Dnia Mamy i Taty 2024<<<

W poszukiwaniu przygody, ciszy i odpoczynku od zgiełku miasta grupka uczniów kl. 6 wyruszyła do Jarkowa niedaleko Kudowy w Kotlinie Kłodzkiej. Po drodze zatrzymaliśmy się w Kłodzku, aby zwiedzić bodaj najsłynniejszą fortyfikację fryderycjańską na Śląsku – górującą na miastem twierdzę kłodzką. Uczniowie poznali warunki życia w twierdzy i ówczesne techniki walki. Mogli także posłuchać relacji polskich więźniów z czasów II wojny światowej, którzy byli przetrzymywani w twierdzy. W czasach pokoju budowla wielokrotnie była wykorzystywana przez filmowców m.in. w kultowym serialu „Czterej pancerni i pies”. Śmiałkom z kl. 6 udało się wdrapać na słynny T-34-85 czyli 102 Rudy.

Po pierogowej uczcie przejechaliśmy pociągiem Kolei Dolnośląskich do stacji Lewin Kłodzki. Podziwiając zielone stoki Wzgórz Lewińskich dotarliśmy na miejsce noclegowe – gościnny Dom na Wzgórzu w Jarkowie. Ta niewielka wieś łańcuchowa dawniej słynęła z płóciennictwa, dziś – turystyki i hodowli bydła oraz koni.

Na kwaterze czekały na nas zamieszkujące tam zwierzęta – psy, kot, koń huculski i osiołek. Wszystkie przyjaźnie nastawione do gości. Po zapoznaniu się z miejscową udomowioną fauną zregenerowaliśmy siły przy ognisku. Górskie powietrze, kojące widoki zielonych połaci łąk i lasów, wspaniałe czyste powietrze szybko sprawiły, że mimo zapowiedzi nocnych rozmów i zabaw – pierwsza wyprawa bez rodziców!, wszyscy zasnęli bez trudu. Wyjazd był okazją do doskonalenia samodzielności bowiem śniadania i kolacje uczniowie przygotowywali sami.

Następnego dnia, przy pięknej słonecznej pogodzie, ruszyliśmy szlakiem żółtym do Kudowy. Należało wspiąć się na 540 m n.p.m. na rozdroże nad Jarkowem a potem zejść do uzdrowiska. Dla niektórych był to pierwszy wyjazd w góry i spacer górskim szlakiem. Po dotarciu do Kudowy zwiedziliśmy słynną Kaplicę Czaszek w Czermnej, w której jej twórca – ks. Tomaszek zgromadził szczątki ofiar epidemii i wojen z ziemi kłodzkiej. Można było poczuć dreszcz emocji  ale i zadumę nad ludzkim losem dotykając czaszek i kości uszkodzonych przez kule czy inne narzędzia zbrodni. Wróciwszy do żywych, po pysznej pizzy zwiedziliśmy park zdrojowy i Ekocentrum Parku Narodowego Gór Stołowych, gdzie dowiedzieliśmy się o geologicznej historii tego terenu oraz bogactwie jego fauny i flory. Można było poczuć zapach lasu, zobaczyć, jak widzi żmija czy sowa, spróbować latania jak orzeł.

Pociągiem z Kudowy do Jarkowa wróciliśmy na kwaterę. Następnego dnia trzeba było wyjeżdżać – wycieczka dobiegała końca. Jeszcze tylko pożegnanie ze zwierzakami, ostatnie pakowanie i podróż powrotna. Wracaliśmy do zgiełku i codziennych obowiązków bogatsi o nowe doświadczenia i zwycięstwa nad własnymi słabościami.

Oprac. RB, serwis fotograficzny: Studio Filmowe Sowa

 

P.S.

Na koniec zagadka. Co to jest?

„Korzeni nie widziało niczyje oko,

A przecież to coś sięga bardzo wysoko,

Od drzew wybujało wspanialej,

Chociaż nie rośnie wcale.”

Osoba, która pierwsza udzieli odpowiedzi (ustnie lub pisemnie - gab.712), otrzyma nagrodę – niespodziankę.

Galeria zdjęć >>>W góry! w góry, miły bracie!<<<