Celem obchodów tego dnia jest przypomnienie nam wszystkim, że osoby
z niepełnosprawnością wzroku są wśród nas, że chcą żyć tak jak wszyscy – bez ograniczeń. Biała laska, którą czasami widzimy w rękach koleżanek i kolegów, to symbol samodzielności. My wszyscy, którzy nie musimy korzystać z pomocy białej laski, powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby pomóc im osiągnąć taką samodzielności.

A jak było z tą biała laską, oto krótka historia:

Laska to po prostu zwykły kij, który był od dawna używany przez osoby niewidome jako narzędzie poruszania się. Historia białej laski jako symbolu osób niewidomych zaczyna się dopiero w roku 1921, kiedy to pewien młody fotograf mieszkający w Wielkiej Brytanii uległ nieszczęśliwemu wypadkowi i stracił wzrok. Był tym faktem bardzo załamany, ale, szczęśliwie dla niego, spotkał pewnego ociemniałego żołnierza, który przywrócił mu wiarę w siebie i pomógł rozpocząć nowe życie. Jedna z rad, jaką otrzymał od żołnierza, była następująca:

 

"Staraj się kultywować samodzielność. Wychodź sam z domu jak najczęściej. Jeśli będziesz chodził razem z innymi, będziesz tracił nerwy."

 

Pomny rady ociemniałego kolegi fotograf zaczął samodzielnie wychodzić z domu ze swoją zwykłą laską, lecz stwierdził, że nie zapewnia ona dostatecznego bezpieczeństwa a nawet stwarza zagrożenie dla  innych użytkowników ulic, ponieważ jest słabo widoczna. Wówczas wpadł na pomysł pomalowania jej na biały kolor, aby zwracała uwagę innych osób. Pomysł okazał się bardzo skuteczny i w związku z tym zalecał swoim niewidomym kolegom, aby uczynili to samo.

Pamiętajmy każdego dnia, że spotykając osoby niewidome czy słabowidzące, zawsze, w miarę możliwości, możemy zaproponować im swoją pomoc!

Wszystkim osobom z niepełnosprawnością wzroku, dorosłym i dzieciom z okazji ich święta, życzymy by ich świat był piękny i kolorowy, by czerpali z życia całymi garściami i nigdy nie zwątpili w to, że mogą realizować swoje marzenia.

 

Wszystkich uczniów Dolnośląskiego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 13 dla Uczniów Niewidomych i Słabowidzących oraz z innymi niepełnosprawnościami zapraszamy do zabawy przygotowanej przez kl. VIII szkoły podstawowej.

Prosimy, aby wszystkie klasy odsłuchały zamieszczone zagadki dźwiękowe i rozwiązania zapisały na kartkach. Podpisane kartki (klasa
i szkoła) prosimy zostawić 15 października 2021 r. do godz 10.35
w pokojach nauczycielskich (szkoła podstawowa, szkoła ponad…). Podsumowanie akcji nastąpi 20.X (środa) na dużej przerwie.

Zagadka dźwiękowa Animowany głośnik

Poszukiwaczom tajemnic i mrocznych historii polecamy Góry Sowie (niem. Eulengebirge) – jedne z najstarszych gór w Europie. Tu właśnie podczas II wojny światowej Niemcy, w ramach projektu Riese, budowali podziemne fabryki i tajemnicze sztolnie w Osówce, Walimiu i kompleksie Włodarza. Ale tajemnicze są też pozostałości zamku Grodno górującego nad zaporowym Jeziorem Bystrzyckim, utworzonym dzięki spiętrzeniu wód rzeki Bystrzycy.

Zamek Grodno w Zagórzu Śląskim położony jest na górze Choina (450 m n.p.m.) na urwistej gnejsowej skale. Został wzniesiony przez książąt świdnickich, chcących zachować niezależność od korony czeskiej. W swej historii był siedzibą rycerzy rabusiów, niszczyli go Szwedzi, oblegało zbuntowane chłopstwo. Dziś stanowi trwałą ruinę, w której bodaj najciekawsze są renesansowe pozostałości dawnego splendoru z czasów rządów Macieja von Logau (z Łagowa) i jego syna Jerzego.

Klasa VIII a zdobyła zamkowe wzgórze 28 września. Duże wrażenie zrobiły na uczestnikach wycieczki średniowieczne narzędzia tortur i oraz doczesne szczątki nieszczęsnej Małgorzaty, które do dziś straszą turystów a wszystko dlatego, że niewiasta za starego choć bogatego szlachcica nie chciała wyjść za mąż. Bardziej budująca jest opowieść o, uwiecznionym na barokowym portrecie, wiernym psie ratującym życie swego pana. Zamek oferuje także salę multimedialną i krótki film o zamku i rezerwacie.

Po emocjach zwiedzania udaliśmy się nad jezioro. Tu czekał nas rejs po jeziorze aż do zapory zbudowanej w 1917 r. i skutecznie do dzisiaj broniącej okolic przed powodzią. Po rejsie dziatwa zasłużenie (lockdown!) wyszalała się w małpim gaju, czyli, współcześnie, parku linowym. Na koniec przeszliśmy wzdłuż jeziora i koroną zapory, podziwiając przebarwiające się jesienne lasy sowiogórskie.

Rześkie powietrze, piękne widoki i zamek pełen tajemnic – to wszystko oferuje zmęczonym mieszczuchom Zagórze. Wrzuciliśmy pieniążek do zamkowej cysterny – z pewnością jeszcze tu powrócimy.

Galeria zdjęć >>>Tajemnice Gór Sowich<<<

"Moralność Pani Dulskiej"

Gabrieli Zapolskiej 

Czytają:

Dulska - Radna Województwa Monika Włodarczyk;

Hanka - Radna Województwa Ewelina Szydłowska-Kędziera, 

Zbyszko - Wicemarszałek Marcin Krzyżanowski, 

Juliasiewiczowa - Poseł na Sejm RP Mirosława Stachowiak-Różecka

Lokatorka - Radna Województwa Marzena Majdzik, 

Głos Autora - Przewodniczący Sejmiku Województwa Andrzej Jaroch.