W ścisłym rezerwacie - widok drzewa na tle trzcin i stawów

Bez topienia Marzanny, bez zaklinania zimy, która przecież też ma swój urok dzieci z klas najmłodszych powitały wiosnę. Nietypowo – starały się w ciszy, chłonąc przyrodę wszystkimi zmysłami – ekologicznie i w zgodzie z naturą.

Wiosna nadeszła – dzieci spotkały ją w zazielenionych gałązkach, pojawiających się kwiatkach, w ciepłych podmuchach wiatru i w zapachach- wody, zwierząt i … obornika! Widziały, a przede wszystkim słyszały  ptaki:  gęsi, kaczki, żurawie, nawet tubalne głosy bąków. Były też łabędzie, jastrzębie bieliki, łyski , w oddali kormorany i wiele, wiele innych. Był także czas na oglądanie eksponatów Muzeum Tradycji Rybackiej. Dzieci spacerowały po gospodarstwie, oglądały gęsi domowe, osły, kucyki, kozy i owce. Na koniec wzniosły ręce ku Słońcu i powitały wiosnę.

 A gdzie te wszystkie atrakcje?  W Rudzie Sułowskiej- w  największym w kraju, chroniącym ptaki rezerwacie „Stawy Milickie”. Dziękujemy Panu Sławomirowi i Panu Arkadiuszowi za oprowadzenie, ciekawe opowieści o rybach i ptakach i za serdeczne przyjęcie.

Galeria zdjęć >>>WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA, ACH TO TY!<<<